Przed Nami 6. rocznica tragicznego wydarzenia, które miało miejsce w Smoleńsku. Gdybym w tamtym momencie wiedział, że po tylu latach dalej nie będziemy znać przyczyn katastrofy, a Tomasz Arabski i Donald Tusk nadal śmieją Nam się w twarz, nie uwierzyłbym.
Co takiego się stało, iż nawet tak olbrzymia tragedia podzieliła społeczeństwo na zwolenników PiS-u i Naszych przeciwników. Nawet w tej sprawie nie potrafiliśmy się porozumieć ponad podziałami. O niektórych politykach pewnego Ruchu pod przewodnictwem pewnego Janusza wolałbym nawet nie wspominać, gdyż nie chcę używać wulgarnych słów. A tylko na takie zasługują.
Każdy rozsądny człowiek po takiej katastrofie (jeśli to była "tylko" katastrofa) dopuszczałby wszystkie możliwe przyczyny tej tragedii jako prawdopodobne. Natomiast polski rząd pod przewodnictwem Pana Tuska oraz eksperci komisji Millera odrzucili niektóre możliwe przyczyny i skupili się na utwierdzaniu społeczeństwa, iż rosyjska wersja jest tą prawdziwą i nie ma sensu dalej drążyć tematu ewentualnego udziału osób trzecich.
Haniebna postawa ówczesnego premiera i pełniącego obowiązki prezydenta Bronisława Komorowskiego... na samą myśl o tych Panach ciśnienie mi rośnie. 29 dni po katastrofie Pan Komorowski pojechał na miejsce wypadku (?) gdzie był witany chlebem i solą. Uśmiechom nie było końca. Brakowało tylko muzyki disco-polo, pasowałaby do ich ówczesnego, biesiadnego nastroju.
Ileż to wpadek i niekompetencji miało miejsce przez te 6 lat? Ile różnych wysokości brzozy podawano? 9 metrów, ponad 5, ponad 7 etc... "Różni ludzie, różnie mierzą" - to była odpowiedź Donalda Tuska na nieścisłości związane z ustaleniem wysokości, na której brzoza została złamana. Dlaczego Tomasz Turowski został oddelegowany do organizacji tej wizyty? Z jakiej racji Tusk zgodził się na propozycję kolegi Putina i rozdzielenie wizyt? Jaki miał w tym cel? Co zyskiwał?
Pan Tusk nie będzie teraz na takie pytania odpowiadał, zarabia niezłą kasę w UE. Możliwe, że zostanie wybrany na drugą kadencję jako przewodniczący Rady Europejskiej. Jestem ciekawy decyzji władz mojej partii, Ja osobiście wolałbym zobaczyć powrót Pana Tuska do Polski i powitanie go tak, jak na to zasłużył. Ale nie ode mnie to zależy.
Jak można było dopuścić do zamiany ciał? Jakim prawem najbliżsi nie mogli zajrzeć tutaj w Polsce do trumien z ciałami ich bliskich? Bo Rosjanie zabronili?! Dlaczego wrak jest w Rosji? Czy wtedy Tusk był premierem Rzeczypospolitej Polskiej czy poddanym wasalem Putina?
Kto dopuścił do obrzucenia błotem Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, generała Błasika i wielu innych zmarłych w tej katastrofie?
Głęboko wierzę, iż tragiczne wydarzenie, które miało miejsce 10 kwietnia o godzinie... chciałbym napisać dokładną godzinę, ale nawet to nie zostało w 100% potwierdzone. Nie wiadomo na pewno czy 8.41 to prawidłowa godzina. Przez te wszystkie lata Rosjanie pluli Nam w twarz, a Tusk, Kopacz, Arabski, Sikorski i wielu innych nic sobie z tego nie robiło. Ba, wielu z nich awansowało na lepiej płatne stanowiska. Rząd PO-PSL do spółki z Putinem obrzucili błotem ofiary tej tragedii ich rodziny i Nas wszystkich. I dopiero teraz, po sześciu latach, polski rząd na poważnie zajął się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej.
Najwyższy czas wyjaśnić dokładnie to, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Wszyscy, którzy przyczynili się (pośrednio czy też bezpośrednio) do tej tragedii muszą zostać ukarani. Nie awansowani, tylko ukarani.
FB: http://facebook.com/tomala1988/
TT: http://twitter.com/Tomala_W
